FLAT COATED RETRIEVER

Ewa Święcicka

No to jest na Facebooku od wczoraj albo przed Razz

zofija

Ewa, i co u Oriona? Interesujer się nim ktoś?

Ewa Święcicka

Nikt, ale dostałam cynk, że jednak ktoś go szuka.
Dziś wieczorem idziemy na spacerek pod kątem znalezienia właściciela psiaka

Domik

To miejmy nadzieję, że właściciel się znajdzie!

miki69

Trzymam kciuki Exclamation

Ewa Święcicka

Wczoraj wieczorem jego pan go odebrał a ja czuję się podle Crying or Very sad

Jakiś taki dziwny, ale Ori witał się z nim wesoło, więc to no i moje problemy spowodowały, że psa oddałam.
Czuję się teraz paskudnie, mam nadzieję, że jestem przwrażliwiona.
Za to rodzina i zwierzaki odżyły, Vanta zaraz będzie miała cieczkę, to dodatkowy poganiający mnie motyw oddania.

Asia

Ewka, pies kocha nawet najgorszego pana Crying or Very sad

To my ludzie jestesmy podli Embarassed

zofija

Ewa, nie czuj się podle, myślę, że naprawdę lepiej dla wszystkich, ze znapazł swojego pana. Dla niego też, nawet, jeśli ten pan trochę dziwny... Sama pisałaś, że kiedy go znalazłaś, pies był zadbany i przyjazny, więc myślę, że krzywda mu się tam nie dzieje...

Ja natomiast postanowiłam, że zawsze będę chyba ze sobą nosić coś do jedzenia dla psa. Wczoraj idąc do pracy zobaczyłam maleńką, wystraszoną totalnie kundliczkę psinkę. Chciałam ją zwabić do siebie, ale przestraszyła się i uciekła. Myślę, że gdybym miała coś do żarcia, to może odważyłaby się podejść... To było koło Puławskiej w Piasecznie, samochody jak wariaty jeździły, aż się boję myśleć, co się z tą kruszynką mogło stać Sad

Domik

Popatrz z innej strony... Dobrze, że znalazł się właściciel. Teraz twoje zwierzaki odżyły