FLAT COATED RETRIEVER

Kasia i Wojtek

To ogłoszenie , to nie żadna tragedia , ani krzywda w życiu psa.
Po prostu mam do oddania TYLKO W DOBRE RĘCE 7 miesięcznego beagle , pieska , tricolor. Mały LORD JIM urodził się u mnie , ja go wychowałam , miesiąc temu sprzedałam do nowego domu , ale jego właściciele po miesiącu mi go oddali ,że niby alergia Rolling Eyes

Tak więc jakby ktoś z was znał kogoś kto chce i jest godzien małego JIMA , to proszę o kontakt 606 39 49 56.

Jim jest psem , który kocha ludzi i co bardzo ważne w przypadku beagle jest przywoływalny !!!!
Dokładnie tak jak nasz Kusy Very Happy

Domik

Jeny, a ja zawsze chciałam mieć beagla.... No, ale i tak cud, że się na Miaczka zdecydowali, więc niestety nie mogę (mimo, że bardzo bym chciała) przyjąć małego Lorda Jima Smile

Mam jednak nadzieję, że szybko zanajdzie domek Smile

Mizianka dla małego Smile

zofija

Będę pytać, dokładnie i wnikliwie Razz

Bo to mają być NAJLEPSZE ręce! Kasiu, a jak on do kotów w razie czego?

Kasia i Wojtek

Zosiu my mamy teraz taką młodą koteczkę , która nam się przybłąkała ( nazywa się MIKOTKA Very Happy

) i Jimi jak ją widzi to ujada , ale ja nie wiem czy dlatego ,że ona się kręci koło mnie ?? Czy dlatego ,że chciałby się z nią pobawić ?? Tak czy siak nie jest to jakieś nienawistne ujadanie , tylko takie normalne. Nasze beagle są pozbawione w ogóle agresji i są dość usłuchane , a Jimi , to jeszcze w dodatku jest baaardzo pieszczotliwy Razz

Zosiu a ręce mają być kochające i odpowiedzialne , bo łatwo napalić się na rasowego psa za darmo , a potem chcieć się go pozbyć , bo łatwo przyszło , łatwo poszło Mad

zofija

Wiem, wiem Wink

Dlatego pytam tylko i wyłącznie bardzo wybiórczo Wink

GoniaP

Beagle powiadomione.

Kasia i Wojtek

Bardzo dziękuję Very Happy

Dzisiaj byłam w ZK i też rozpuściłam wici. Przy okazji dowiedziałam się ,że i tak dobrze , że Jimi wrócił do mnie ( bo zawsze mówię ,że służę radą i pomocą w kłopotach ), a nie tak jak się zdarzyło kilka dni temu w Wielkopolsce , że ludzie zamiast powiadomić hodowcę i poprosić go o pomoc w rozwiązaniu problemu , zaprowadzili roczną beagle'ke do weterynarza żeby ten ją uśpił , bo dziecko ma alergie Mad

Ciekawe ,że dopiero prawie po roku zaczęła się ta alergia , albo zaczeła im przeszkadzać Evil or Very Mad

Na szczęście pani weterynarz , to też hodowca i zdroworozsądkowa pani i kategorycznie odmówiła uśpienia , a suke zabrała od " tych ludzi ". We wtorek suczka została przez nią wysterylizowana i ma już nowy domek Very Happy

ewiq i frocia

Kasiu, alergie czasem powstają po roku, albo jest to wymysł nadopiekuńczych rodziców. Niekiedy, gdy boją się o alergie dziecka, to każdy katar, czy zmiana skóry jest traktowana jak alergia i kończy się oddaniem pieska

niestety, żyjemy w takich realiach... kurcze, Kasiu, Lorda Jima też bym najchętniej przygarnęła Smile

no ale niestety... tak, czy siak też popytam...

Kasia i Wojtek

Ewelinka , ja wiem ,że alergie się zdarzają , ale jeśli ludzie kochają psa , to rozwiązaniem w takiej sytuacji jest szukanie dla niego nowego , dobrego domu , a nie ZABICIE zdrowego , młodego psa Evil or Very Mad

Tacy "ludzie " to raczej nie mają w domu alergii , tylko postanowili pozbyć się psa , który im się znudził Evil or Very Mad

Teraz napiszę coś co brzmi strasznie , ale z logicznego punktu widzenia można by zapytać : dlaczego nie postanowili uśpić dziecka chorego na alergię ?? tylko zdrowego psa ???

Ja wiem ,że dziecko jest ważniejsze i że psów można mieć 100 , a dzieci nie , ale na prawdę psu można znaleźć nowy dom , a nie trzeba go ZABIJAĆ.

ewiq i frocia

to pewne i z tym się zgadzam... dobrze, że wetka mądra Smile

beagluś dostał domek i pewnie lepsze życie Smile

Domik

Kasia, jak tam twój LORD JIM? Już w nowym domku?

Kasia i Wojtek

No jeszcze nie , ale jestem dobrej myśli .

zofija

Ja pytałam, ale owszem, znalazłam barrrrdzo chętnego pana, który barrrrdzo kocha beagle, ale nie ma za dużo pieniędzy. Obawiam się, że niedługo barrrdzo chciałby znaleźć suczkę Evil or Very Mad

Kasia i Wojtek

Co to , to nie Evil or Very Mad

Gdyby Jimi był starszy to bym go wykastrowala , ale on ma zaledwie 7 miesiecy i taki zabieg nie wchodzi w grę.

zofija

Kasia, wiem że nie, dlatego powiedziałam mu, że to już nie jest aktualne, i już...