FLAT COATED RETRIEVER

wielebny

Przeklejam z facebooka Sad

Biedactwa pilnie potrzebują domów... udało się uwolnić je od "właściciela", ale dobrze byłoby aby nie musiały trafić do schroniska Sad

[link widoczny dla zalogowanych]!/event.php?eid=282400005105319

i jeszcze link z allegro

[link widoczny dla zalogowanych]

Ewa Święcicka

O matko, chociaż po 10 zł niechby każdy przelał dla nich Crying or Very sad

Jest jakiś numer konta ?

wielebny

Podaje namiary do pani zajmującej się tą gromadką, ona poda wszystko na priv (jest chyba jakiś problem ze zbieraniem pieniędzy i podatkami czy coś...nie znam się na tym) jest to Agnieszka Maternik tel 602821394, e-mail [link widoczny dla zalogowanych]

Ewa Święcicka

Dzięki, problem to mają biedni i uczciwi Mad

Na wątku psa z Leśnej Jani, mimo próśb Agi i innych wpłaty nie zostały rozliczone a pani, która zbiórkę organizowała nie jest już w Emirze, ma swoją fundację ...
Napiszę do tej pani z Waszego maila, bo serce pęka, kiedy się patrzy na te rozdęte brzuszki Crying or Very sad

wielebny

Nooo właśnie mi też pękało i nie mogłam tego tak zostawić Sad

można zawsze wysłać karmę itp.
Największy problem jest jednak taki, że one za chwile trafią do schroniska bo ona ma je czasowo - wszystko jest opisane na fb i na dogomanii, najlepiej więc byłoby znaleźć im domki prayer

wielebny

Maluchy trochę podkarmione, wyglądają już lepiej Smile

Teraz potrzeba tylko ludzi "do kochania"
Poniżej przeklejam opis jaki zrobiła im tymczasowa opiekunka i kilka aktualnych zdjęć.

"Teraz o rodzince...
Jak najbardziej można, a nawet powinno się je rozdzielić.
Jak widać na fotkach poniżej bardzo im ciasno, a ja nie mam gdzie przenieść nawet jednego Najlepiej byłoby zabrać dorosłe, wtedy łatwiej socjalizować maluchy.
Dorosła czarna sunia (ok 1,5 roku) wreszcie zaczęła się otwierać. Podchodzi powolutki, podsuwa główkę i patrzy tak... "boję się, ale wiem ze głaskanie jest fajne"
Już się przytula, troszkę niesmiało. Boi się "dziwnych" odgłosów, takich jak stuknięcie karabińczykiem smyczy o kamyk. Kuli się przy gwałtowniejszych ruchach.
Na smyczy chodzi niepewnie, ale nie wyrywa się, raczej drepcze powolutku za człowiekiem.

Dorosła jasna sunia ( =ok. 1,5 roku) jak juz wiadomo - aniołek wiecznie przytulony. Tak bardzo zabiega o względy, że odpycha maluchy i czarną.

Obie tolerują inne ps i koty, zero agresji do ludzi.

Maluchy

Chociaż w porównaniu do pierwszych dni są o wiele fajniejsze. Dwa z nich jeszcze troszkę (ale tylko troszkę) się boją, ale cztery merdaja ogonkami.
Żadne juz nie łapie ząbkami. Spokojnie mozna je podnosić, ogladać, glaskać... i to głaskanie lubią
Zupełnie nie wiedzą co to smycz.

Co jest dla mnie bardzo dziwne - pchły nie znikneły. Nie ma mowy o inwazji, ale przy dokładnych oględzinach znalazłam dwie (na rudej i czarnym)
Zakropiłam je Fiprexem. Słyszałam juz opinię, że ten środek nie zawsze działa.
Co myślicie o zakupie advocate dla całej ósemki?

Rodzinka pochłania ogromne ilości karmy... około 2,5 - 3 kg dziennie podzielone na 5 porcji.
Boczki się zaokrąglają wyraźnie."

Ania Ryźlak · Gość

matko kochana

wielebny

Jedna sunia ma szansę - potrzebny jest jednak transport w kierunku Warszawy!

wielebny

Jutro jeden maluch jedzie do Wawy do nowego domku Smile

i jedna starsza sunia też do Wawy, ale do DT - dobre i to Hurra

Nooo ale jest jeszcze 5 maluchów i 1 starsza sunia (podobno starsze mają po około 1,5 roku)

Kasia i Wojtek

Boziu ja to bym zabrała je wszystkie .
Te małe przesłodkie , choć tak zabidzone , że aż serce pęka Crying or Very sad

Brzuchy zarobaczone , żebra na wierzchu , pyszczki wystraszone Crying or Very sad

Dobrze ,że ktoś się nimi zajął i że pomalutku zaczynają znajdować nowe domki Very Happy

Ta jasna suczka wygląda jak żółty flat , ta ciemna jak hovek- obie piękne Razz

Trzymam kciuki za udaną adopcję Exclamation

wielebny

W końcu tylko Ruda sunia przyjechała do Wawy do nowego domku.
Jest już szczęśliwa i bezpieczna. Zostało jeszcze siedem Sad

i groźba schroniska w przyszłym tygodniu Sad

wielebny

Zdjęcia dwójki szczęściarzy, którzy już maja domki - ruda sunia (Tila) i biszkoptowy chłopczyk Smile

W środę jedzie do Wawy do DT mała sunia, może do tego czasu jeszcze uda się w okolicach centrum lub na "trasie przejazdu" znaleźć domki dla pozostałych...

wielebny

Od środy dwa maluchy będą mieć domki stałe i jeden tymczasowy, może też jasna sunia znajdzie nowych właścicieli (jutro mają potwierdzić) i wszyscy są z Wawy (tym bardziej jestem dumna bo zazwyczaj to tylko źle się o nas mówi Evil or Very Mad

).
Pozostaje jeszcze czarny chłopiec i ciemna sunia z którą jest większy problem bo okazało się, że jest w ciąży Confused

[link widoczny dla zalogowanych]

Ewa Święcicka

Pewnie trzeba będzie się do sterylki dorzucić, napisałam do dziewczyny, która je pilotuje

Kasia i Wojtek

Dobre wieści miło się czyta Razz

Oby jeszcze te ostatnie sierotki znalazły dobre domy.