FLAT COATED RETRIEVER

Ewa Święcicka

To ma niezłą niedowagę Mad

jaki on wysoki jest ? - pod 60 cm pewnie przynajmniej ?

lotta

Przesłaliśmy grosik z Fadem dla młodszego brata bliźniaka.. Nie wiem, czy to zdjęcia, czy rzeczywiście, ale wygląda jak mój Shocked

Tylko ta waga Sad

no my nie byliśmy aż tak wychudzeni nigdy.. Kciuki dla słodziaka, kto wie, może to nasza rodzina Wink

Chowaj się zdrowo Blues (z imienia tez jakby rodzina Cool

) i tyj ładnie.. Domek na pewno się znajdzie dla takich słodkości Heart

Pozdrawiamy Serdecznie

Jolanta

58 cm w kłębie

Jolanta

Dziękuję w imieniu Blues'a Lotto Smile

Już kocham tego skubańca Heart

Teraz jest biedniutki, chudziutki a i tak tuli się do ludzi... co za cudny psiak!

Jolanta

Blues przespał spokojnie noc. Poranna qpa idealna, sikanko i zaraz wyruszymy do B-B na kompleksowe badania.
Chłopak usiłował gonić ptaki i koty na porannym spacerze, ale nie sprawdzałam w jakim celu Wink

Jolanta

Kot w bielsko-bialskiej lecznicy został obwachany z zainteresowaniem, ale kiedy kot odbiegł, Blues chciał gonić za nim... typowe Wink

Blues jest zdrowy. Dostał tabletki przeciw robakom na dzisiaj i drugą dawkę do podania za tydzień. Został zaczipowany oraz zaszczepiony przeciwko wściekliźnie i chorobom wirusowym.

Chłopak jedzie już do Rybnika, do DT u Lucynki i Kessi Smile

Asia

dzięki za dobre wieści Laughing

Ewa Święcicka

Z faktu, że goni ptaki i koty wynika, że jest spokrewniony z Mojką rodziców Ani Ryźlak i z psiakiem Kasi Szyffer Wink

lotta

Za Blues'ika Ok!

Niech ładnie tyje w DT Ok!

U nas po pierwszym okresie 'szaleństw' też nadszedł okres tulenia i nie przeszedł nigdy.. Ja Fada trzymam trochę w ryzach, ojciec już nie i pies się w niego tulla ile wlezie, czy ten chce, czy nie.. Laughing

Trzeba będzie szukać uczuciowego domku Laughing

Jolanta

W Rybniku psiak zaczął powarkiwać na spotkanych na spacerze samców... może to z powodu młodej suczki Kessy, z która dzieli dom?

[link widoczny dla zalogowanych] odpoczynek wojownika Smile

Ewa Święcicka

Musi się szybko pożegnać z jajkami Razz

lotta

Jak żeńskie latorośle w domu.. to wiadomo co trzeba zrobić Wink

Hmm U nas tylko jeden jest wrogiem, jak się mijamy, przechodzi mi przed domem afera gotowa.. reszta to przyjaciele, bez względu na płeć. Cudny jest i ciągle nie mogę oprzeć się wrażeniu, ze zbyt podobne do mojego, by to był przypadek Mr. Green

Za Blues'a nieustające Ok!

Jolanta

Przeklejam relację Lucynki z dzisiejszego dnia:
"Tak wszystko w najlepszym porządku psiaki zostały same na 6 godzin ale, jak wróciłam to Blues po prostu zwariował skakał, piszczał, kręcił się w kółko, biegał.... itp. Nie zwracałam na niego uwagi choć myślałam że "wyjdzie z siebie i stanie obok "
Ps. Musze się jednak przyznać że wczoraj w nocy zajął sobie najlepszą miejscówkę w łóżku i przespał nie zmieniając miejsca do 7 Od razu wiedział jak ma się ułożyć- blisko człowieka, pyszczek na poduszkę tak aby można było miziać
Mam nadzieję że DS nie będzie mi miał tego za złe."

Jolanta

Jolanta

Aktualnie: [link widoczny dla zalogowanych] Smile